2013-07-23

Fundusz mieszkań na wynajem: za i przeciw

balkonBank Gospodarstwa Krajowego i Ministerstwo Finansów zaprezentowały dziś koncepcję utworzenia Funduszu Mieszkań na Wynajem.  Pokrótce chodzi o to, że Fundusz ma zainwestować w mieszkania 5 mld zł kupując od deweloperów ok. 20 tysięcy mieszkań w największych polskich miastach. Mają to być mieszkania  zgodne z przyjętymi kryteriami – m.in. nie większe niż 50-60 m kw. (najchętniej kawalerki i mieszkania dwupokojowe), w stanie do zamieszkania (czyli odpada stan deweloperski). Pod uwagę będą brane zakupy całych budynków lub klatek schodowych. Fundusz nie będzie zainteresowany pojedynczymi mieszkaniami. Mieszkania te będą przez Fundusz wynajmowane po czynszach niższych niż rynkowe (kompromis pomiędzy czynszami w mieszkaniach komunalnych i wynajmowanych po czynszach komercyjnych), a czynsze będą skalkulowane w taki sposób, aby uzyskać rentowność z wynajmu na poziomie 4 proc. Oto kilka naszych przemyśleń i wątpliwości związanych z funkcjonowaniem takiego funduszu:

ZA:

  • Zwiększenie substancji mieszkaniowej przeznaczonej na wynajem po preferencyjnych cenach, a co za tym idzie pomoc potencjalnym najemcom, których nie stać na wynajem po komercyjnych stawkach.
  • Możliwe korekty cen najmu w największych miastach jako następstwo zwiększonej podaży mieszkań z preferencyjnymi czynszami.
  • Zwiększenie mobilności zwłaszcza w grupie osób wchodzących na rynek pracy.
  • Upowszechnianie modelu długoterminowego najmu wobec nabywania mieszkania na własność. Być może nawet początek zmian w świadomości młodych Polaków?
  • Możliwość istotnej negocjacji cen przy zakupach pakietowych (deweloper nie ponosi kosztów marketingu, sprzedaży).
  • Stworzenie narzędzia stymulującego budownictwo czynszowe.
     

PRZECIW:

  • Ogłoszenie programu w obecnym cyklu koniunkturalnym może nosić znamiona zakupów interwencyjnych trudnych do sprzedaży mieszkań, które nie cieszą się powodzeniem na wolnym rynku.
  • Możliwe problemy związane z zakupem mieszkań w stanie pod klucz (5 mld zł : 20 000 mieszkań = 250 000 zł za mieszkanie czyli ok. 5 tys. zł za m kw. wykończonego mieszkania, gdzie koszt wykończenia wynosi z reguły ok. 10 proc. ceny mieszkania).
  • Możliwe, że w niektórych częściach Polski nie uda się uzyskać średniej rentowności na poziomie 4 proc.
     

WĄTPLIWOŚCI:

  • Bardziej racjonalnym rozwiązaniem byłoby zamawianie konkretnych inwestycji u deweloperów. Lokale w tym rozwiązaniu mogłyby być zgodne w 100 proc. z założeniami działania funduszu.
  • Inną formą wsparcia rynku najmu mogą być ulgi podatkowe dla inwestorów nabywających mieszkania z przeznaczeniem na wynajem. Coś takiego mielimy a rynku już w latach 90-tych. To również zwiększyłoby koniunkturę i dało bodziec do spadku stawek czynszowych.
  • Proces zakupu nieruchomości oraz wyłaniania podmiotów zarządzających powinien być jak najbardziej przejrzysty – tym bardziej, że już w komentarzach pojawiają się obawy o transparentność działań.
  • Konieczność dokonania szczegółowych analiz lokalnych rynków najmu, które różnią się od siebie. Może być błędem przyjmowanie jednolitych kryteriów zakupu dla każdego z miast.

 


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Chciałabym złożyć wyrazy wielkiego uznania i podziękowania za możliwość współpracy z Panią Kamilą oraz Panią Kasią, dzięki którym nasza firma ma wspaniałe biuro. Współpraca z Panią Kamilą i Panią Kasią była czystą przyjemnością. Uśmiech na twarzy, pogoda ducha, kompetencje połączone ze świetną organizacją pracy, płynnym kontaktem między stronami jak i obiegiem informacji."

— Karolina Z., Warszawa